Okazuje się, że nie. Wręcz przeciwnie, zwierzaków ubywa, bo – jak mówi Jolanta Kolber, specjalista ds. administracji w schronisku – w sierpniu zawsze jest więcej adopcji, a porzuconych zwierząt przybywa jesienią.
Jeśli ktoś chciałby zaadoptować psa, wystarczy, że przyjdzie do schroniska z dowodem osobistym (lub w towarzystwie osoby dorosłej) i własną smyczą. Każdy zwierzak, którego wybieramy, jest zaszczepiony, odrobaczony, a także wykastrowany i wysterylizowany.
Z kolei znalezione zwierzęta, samotnie szwendające się po ulicach Bielska-Białej, można oddać do schroniska. Wystarczy tylko zadzwonić do placówki (tel. 33 814-18-18).
Natomiast jeśli komuś zwierzak zaginął, to na stronie www.schronisko.bielsko.biala.pl w zakładce „Zwierzęta" prezentowane są m.in. psy czekające na swoich właścicieli. W sytuacji, gdy przez dwa tygodnie nikt się po nie nie zgłasza, to są szczepione i oddawane do adopcji.
Schronisko nie posiada cennika, a przyjmuje tylko darowizny na rzecz zwierząt.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
