Gmina Sanok planuje zagospodarować stawy w Hłomczy. Powstanie atrakcyjne miejsce do wypoczynku, ale nadal dzikie [ZDJĘCIA, WIDEO]

– To niezwykle ciekawy projekt – ocenia Anna Hałas, wójt gminy Sanok.

Teren, na którym znajdują się stawy, jeszcze do poprzedniego miesiąca należał do kilku właścicieli. Każdy z akwenów znajdował się częściowo w posiadaniu gminy Sanok oraz Skarbu Państwa, To utrudniało ich zagospodarowanie. Udało się jednak znaleźć rozwiązanie, które przyniesie korzyści nie tylko samorządom, ale przede wszystkim mieszkańcom, wędkarzom i turystom odpoczywającym w Dolinie Sanu.

Dzięki wypracowanemu przez władze powiatu sanockiego i gminy Sanok porozumieniu doszło do podpisania w październiku umowy notarialnej o przekazaniu przez powiat sanocki nieruchomości. Za zgodą wojewody podkarpackiego gmina Sanok otrzymała kompleks stawów w Hłomczy oraz drogi dojazdowe wraz z mostem w Załużu o wartości ponad 1 850 000 zł. To w sumie ponad 17 ha.

– Wierzę, że gmina właściwie wykorzysta otrzymane działki, wykorzystując je w celach rekreacyjno-turystycznych, a to zwiększy atrakcyjność powiatu sanockiego – podkreśla Stanisław Chęć, starosta sanocki.

– Nie stanie się to w przeciągu krótkiego czasu – tłumaczy Anna Hałas. – Mamy ten projekt rozpisany od bieżącego roku do 2028.

Gmina Sanok posiada już gotową koncepcję. Plany mają prawdziwy rozmach, bo gminie zależy, by stworzyć w Hłomczy miejsce, które będzie wykorzystywane pod względem kulturalnym, turystycznym i rekreacyjnym, tak by każdy z mieszkańców i turystów znalazł tam coś atrakcyjnego dla siebie.

Oczywiście główną atrakcją planowanego ośrodka będą tak jak dotychczas stawy, ale teren zostanie zagospodarowany po kątem rekreacyjnym. Głównym punktem jest planowany amfiteatr, w którym będą odbywać się różne imprezy. Już wiadomo, że będzie on tak wkomponowany w krajobraz, by można było podziwiać rozciągającą się z amfiteatru fantastyczną panoramę. Planowane jest ponadto wybudowanie wieży widokowej, wokół której powstaną place zabaw, boiska i korty oraz plaże i wiaty grillowe, gdzie będzie można biesiadować. Ze względu na charakter ośrodka nie zapomniano o kejach dla rowerków wodnych i kajaków. Zgodnie z projektem każdy staw będzie miał własną keję, i jak zaznacza pani wójt, będą one stanowiły również bardzo ciekawe rozwiązanie.

Po ośrodku będzie można poruszać się po alejkach spacerowych, a zmotoryzowani turyści, którzy przyjadą do Hłomczy autami będą mieć do dyspozycji parkingi.

Anna Hałas nie ukrywa, że inwestycja będzie droga.

– Chcemy pozyskać środki za pośrednictwem Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego, w którym gmina wiejska jest wraz z miastem Sanokiem Leskiem, oraz gminą i miastem Zagórz – wyjaśnia pani wójt. – Jeśli uda nam się pozyskać środki z tego źródła, to inwestycja będzie realizowana dość szybko, w miarę posiadania dokumentacji, natomiast jeżeli nie uda nam się zdobyć dofinansowania, to będziemy budować wolniej, ale i tak mamy zamiar prowadzić inwestycję etapami, ponieważ będzie bardzo kapitałochłonna.

Jak podkreślają władze gminy teren stawów w Hłomczy zachowa swój „dziki” charakter, stając się równocześnie atrakcyjnym miejscem do wypoczynku.