Arkadiusz Andrejkow podsumował projekt Cichy Memoriał. W 2020 roku stworzył 45 murali [ZDJĘCIA]

- Oprócz murali powstało także kilka realizacji w bardzo podobnym stylu i tematyce, lecz podłożem nie były stare deski, tylko podniszczone murowane ściany. Do tego należy jeszcze doliczyć wiele murali komercyjnych na tynkowanych powierzchniach

– podsumowuje artysta.

Arkadiusz Andrejkow w ramach autorskiego projektu Cichy Memoriał murale wykonuje od 2017 roku. Jego obrazy inspirowane są starymi fotografiami, najczęściej nieżyjących już członków rodzin obecnych właścicieli stodół.

Najwięcej murali powstało na Podkarpaciu, zwłaszcza w okolicach Sanoka oraz w Bieszczadach. Andrejkow nie bierze za swoją pracę pieniędzy. Zapłatą za malowanie obrazów w dalszym ciągu są miody, jajka i swojskie produkty. Natomiast w innych rejonach Polski murale są wyceniane przez niego indywidualnie.

Nowością dla Andrejkowa było rozpoczęcie przygody z nagrywaniem filmów przedstawiających przebieg prac w terenie.

- W tym roku znaczącym epizodem były moje wyprawy na Podlasie, gdzie stworzyłem około 10 prac, a w przyszłym roku szykuje się kontynuacja projektów w tym województwie – mówi Arkadiusz Adrejkow. – Sądziłem, że w moim rejonie jest sporo obiektów do malowania, ale Podlasie zaskoczyło mnie niezliczoną ilością drewnianych starych budynków oraz życzliwością mieszkańców.

W pierwszej połowie roku ukazała się drukowana mapa w skali 1:55 000, w której znajdziemy 35 lokalizacji murali wraz ze zdjęciami i ich opisami. Dostępna jest też mapa internetowa, a w sprzedaży pojawił się kalendarz na 2021 rok.

Andrejkow ma już plany na przyszłość.

- W najbliższym czasie planuję wydanie albumu z pracami projektu Cichy Memoriał. Już trwają rozmowy z wydawnictwami. Marzy mi się, aby wszystko udało się zrealizować w pierwszej połowie roku – dodaje.

ZOBACZ TEŻ: Zamek Kazimierzowski w Przemyślu. Perła Podkarpacia nad rzeką San