Autobusy wracają do Cisnej i Baligrodu. Znikają białe plamy w Bieszczadach

Mieszkańcy Leska, Ustrzyk Dolnych i powiatu bieszczadzkiego mogą od 30 kwietnia br. korzystać z komunikacji autobusowej, która ruszyła w ramach Bieszczadzkiego Związku Komunikacyjnego. Wciąż wykluczeni komunikacyjnie są mieszkańcy gmin Cisna i Baligród, ale to już niebawem zmieni się. Na autobusy do gminy Solina trzeba będzie poczekać trochę dłużej.

Bieszczadzki Związek Komunikacyjny tworzy 10 gmin, w tym Czarna, Lutowiska, Ustrzyki Dolne, Olszanica, Solina, Lesko, Baligród, Cisna, Komańcza, Zagórz oraz powiaty leski i bieszczadzki.

W skali działania całego związku siatka połączeń liczy prawie 2,2 miliona wozokilometrów. Gminy wchodzące w jego skład nie byłyby w stanie pokryć kosztów, wynikających z siatki połączeń, gdyby wojewoda Ewa Leniart nie przekazała kwoty 6,5 mln zł na transport autobusowy.

Są to środki z Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych, który został powołany na mocy ustawy w 2019 roku. W ostatnich latach z 300 mln zł wzrósł do 800 mln zł, a dopłata do wozokilometra wzrosła w czasie pandemii trzy razy, co spowodowało, że gminy mogły zacząć myśleć o przywracaniu komunikacji autobusowej. Podziału środków dokonują wojewodowie na podstawie wyznaczonych kryteriów. Samorząd terytorialny jest zobowiązany dopłacić do tej kwoty nie mniej niż 10 proc. ze środków własnych. W przypadku BZK jest to kwota 1 mln zł.

Likwidacja białych plam na mapie komunikacyjnej Bieszczadów dokonywana jest etapami. Część połączeń już funkcjonuje, następne wystartują w okresie wakacyjnym, a ostatnie mają być uruchomione we wrześniu, czyli wraz z nowym rokiem szkolnym.

– Mieszkańcy Cisnej dopiero w to uwierzą, jak zobaczą autobusy, bo po tylu latach wykluczenia komunikacyjnego będą jak Niewierni Tomasze – zaznacza Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna.

A zobaczą je już niebawem, bo 1 czerwca br. do gminy Cisna zacznie kursować z Sanoka 10 autobusów. Przystanek końcowy zaplanowany jest w Wetlinie. Z tej miejscowości będą też startować autobusy do Sanoka. Co ważne, kursy będą odbywać się także w soboty i niedziele.

Rozkład jazdy będzie obowiązywać do końca roku, ale Renata Szczepańska liczy na to, że następny wniosek o dofinansowanie przewozów zostanie też pozytywnie rozpatrzony. Warunkiem jest jego utrzymanie.

– Rozkład jazdy jest w trakcie uzgadniania – informuje pani wójt. I dodaje. – Jestem w 100 % przekonana, że mieszkańcy gminy będą korzystali z połączeń autobusowych, bo koszt biletu jest jednak znacznie niższy niż przejazd samochodem, gdyż sporo wzrosły ceny paliwa.

Usługi przewozowe ma świadczyć sanocka firma przewozowa. Gmina Cisna do przewozów będzie dopłacać 60 tys. zł, licząc razem z dopłatami do biletów miesięcznych dla uczniów.

Także mieszkańcy Baligrodu będą korzystać z usług sanockiego przewoźnika, bo autobusy do Wetliny będą zatrzymywać się w Baligrodzie.

– Jestem bardzo zadowolona, bo to ja mobilizowałam sąsiadów byśmy przystąpili do Bieszczadzkiego Związku Komunikacyjnego – pani wójt nie kryje radości z takiego obrotu sprawy.

Jak informuje wójt Adam Piątkowski, połączenia autobusowe w gminie Solina ruszą we wrześniu br., bo dla władz gminy priorytetem jest dowożenie uczniów do szkół. Wtedy gmina upiecze dwie pieczenie na jednym ogniu, zapewniając mieszkańcom dojazd i transport uczniom. Natomiast finalnie cała siatka połączeń zacznie „hulać” w przyszłym roku, z czego w wakacje skorzystają też turyści.