Na drodze królowały ciągniki głównie z lat 50-i 60-tych.
Klub „Stary Traktor Bieszczady” istnieje od 2012 roku, a od dwóch lat działa jako stowarzyszenie. Zrzesza 14 członków, którzy w swojej kolekcji mają ponad sto traktorów. Zabytkowe i wysłużone już pojazdy właściciele prezentują m.in. na imprezach cyklicznych i regionalnych. Mają również stałe stoisko w Beskim Centrum Dziedzictwa w Besku.
W tym roku pojawił się pomysł, aby dodatkowo zorganizować Bieszczadzką Rajzę, wycieczkę traktorami połączoną ze zwiedzaniem Bieszczadów.
- Wśród nas byli nie tylko mieszkańcy powiatu sanockiego i krośnieńskiego, ale również osoby z odleglejszych stron, na przykład z Pilzna, Leszna, Bydgoszczy – mówi Ryszard Giera, prezes stowarzyszenia Stary Traktor Bieszczady. - Po drodze odwiedziliśmy mini zoo w Lisznej koło Cisnej, spotkaliśmy się też z leśnikiem Kazimierzem Nóżką, aby wspólnie obejrzeć wypał węgla oraz cerkiew w Łopience. Było ognisko i dużo dobrej zabawy. Myślimy już o kolejnej wycieczce – dodaje.
Wyjazd był możliwy dzięki wsparciu agencji ubezpieczeniowej Bolesławy Witkowskiej z Sanoka.
ZOBACZ TEŻ: Jak Jezioro Solińskie przywrócić turystom? Rozmowa z Danielem Wojtasem, twórcą Krainy Wilka, Ekomariny w Polańczyku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?