Burmistrz Leska po raz trzeci przegrał z radnymi. Tym razem w NSA

NSA w dniu 27 stycznia br. wydał orzeczenie dotyczące skargi kasacyjnej złożonej przez Adama Snarskiego, burmistrza miasta i gminy Lesko, na postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie. W dniu 14 października ur. WSA wydał postanowienie na skargę Adama Snarskiego w sprawie uchwały podjętej przez Radę Miejską w Lesku w dniu 30 czerwca 2022 w przedmiocie nieudzielenia mu wotum zaufania.

Rada Miejska w Lesku dwukrotnie nie udzieliła Adamowi Snarskiemu wotum zaufania. Pierwszy raz w 2021 r. za rok 2020 i drugi raz w 2022 roku za 2021 rok. Dwukrotne zaś niedzielenie pod rząd wotum zaufania może skutkować podjęciem przez radę uchwały o przeprowadzeniu referendum w sprawie odwołania burmistrza.

Burmistrz Adam Snarski skierował więc do WSA skargi na uchwały Rady Miejskiej w Lesku w tym przedmiocie.

3 lutego 2022 r. WSA oddalił pierwszą skargę na uchwałę z 2021 r., a drugą skargę, na uchwałę z 2022 r., 14 października tego samego roku.

W myśl ustawy o samorządzie gminnym wójt, burmistrz, czy prezydent, nie mają legitymacji do wniesienia skargi na uchwałę rady w sprawie nieudzielenia absolutorium, czy wotum zaufania. Legitymacja taka przysługuje osobie piastującej ten urząd, gdyż to jej interes prawny został naruszony, a nie organu wykonawczego.

WSA stanął jednak na stanowisku, że uchwała o nieudzieleniu wotum zaufania nie narusza interesu prawnego skarżącego jako obywatela piastującego równocześnie stanowisko burmistrza. Uchwała nie skutkuje odwołaniem z funkcji i jej podjęcie nie jest równoznaczne z podjęciem inicjatywy o przeprowadzenie referendum, gdyż uchwała w tym przedmiocie ma charakter fakultatywny. Uchwała o nieudzieleniu wotum zaufania nie ogranicza też w jakikolwiek sposób kompetencji wójta, czy burmistrza.

Adam Snarski nie podzielił wywodu rzeszowskiego WSA. Jako osoba piastująca urząd burmistrza skierował skargi kasacyjne do NSA w Warszawie w sprawie pierwszego i drugiego postanowienia.

Po rozpoznaniu w dniu 27 stycznia br., NSA podzielił orzeczenie WSA z 14 października ur. i wydał postanowienie o oddaleniu skargi kasacyjnej Adama Snarskiego, burmistrza miasta i gminy Lesko. Orzeczenie jest ostateczne i nie podlega zaskarżeniu.

Dotyczy ono tylko drugiej skargi na postanowienie WSA w Rzeszowie. Pierwsza skarga kasacyjna nie została jeszcze przez NSA rozpatrzona. Prawdopodobnie niebawem poznamy jej efekt.

– Orzeczenie NSA jest miażdżące dla burmistrza Leska – podkreśla, Dariusz Kotyła, przewodniczący Rady Miejskiej w Lesku. – Sąd podzielił argumentację na korzyść rady, która podjęła uchwałę zgodnie z obowiązującym prawem. Szkoda tylko, że marnotrawiony jest czas, pieniądze i energia na potyczki sądowe, zamiast na pracę na rzecz mieszkańców. Nasze działania miały na celu mobilizację pana burmistrza do działania, a NSA potwierdził, że było to działanie prawidłowe.

Jak podkreśla przewodniczący, w powyższych sprawach nie mógł skorzystać z pomocy prawnej prawników zatrudnionych przez gminę, gdyż otrzymał negatywną odpowiedź na piśmie. Wskazano na sprzeczność interesów w tym względzie. Musiał więc szukać pomocy prawnej na zewnątrz urzędu.

Burmistrz Leska poproszony o komentarz, nie udzielił odpowiedzi. W sprawach sądowych wypowiedział się tylko raz, gdy w Sądzie Rejonowym w Lesku wygrał sprawę z radnym o pomówienie.