Zapora w Myczkowcach i elektrownia w Zwierzyniu to obiekty mniej znane niż sąsiednia Elektrownia Szczytowo-Pompowa Solina. Odgrywają jednak bardzo ważną rolę w krajowym systemie elektroenergetycznym. W ubiegłym roku elektrownia w Myczkowcach –Zwierzyniu, wyprodukowała ponad 34 GWh energii elektrycznej, co pozwoliło zaspokoić potrzeby ponad 15 tysięcy gospodarstw domowych.
Budowę zapory i elektrowni rozpoczęto w 1956 roku. Po czterech latach prac oddano do eksploatacji budowlę o wysokości 17,5 metra i długości 460 metrów, która spiętrzając wody Sanu utworzyła Jezioro Myczkowieckie. Obecnie pełni ono funkcję zbiornika wyrównawczego dla elektrowni wodnej w Solinie.
- Dzięki takim obiektom jak ten w Solinie, którą wspiera Elektrownia Wodna Myczkowce, możliwe jest szybkie reagowanie na zmiany w poziomach rezerwy w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym. Gdy pojawią się sytuacje kryzysowe związane z awariami bloków energetycznych lub ponadprzeciętnymi opadami deszczu grożącymi zalaniem, to właśnie interwencja elektrowni szczytowo-pompowej zapewnia bezpieczeństwo w regionie. Chodzi zarówno o bezpieczeństwo energetyczne jak i przeciwpowodziowe na Podkarpaciu, a to gwarantuje zapora w Myczkowcach – powiedział Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej.
Historia budowy Elektrowni Wodnej Myczkowce sięga przełomu XIX i XX wieku. Wtedy to naukowcy ze Szkoły Politechnicznej we Lwowie, a potem posłowie na Sejmie Galicyjskim dyskutowali nad wykorzystaniem dla celów energetycznych rzeki San. Konkretne rozwiązania pojawiły się jednak dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W 1921 roku prof. Karol Pomianowski przedstawił projekt, zgodnie, z którym w Myczkowcach miała powstać zapora o wysokości 15 m oraz elektrownia wodna o mocy 3,5 MW. Inwestycję rozpoczęto, lecz problemy finansowe związane z ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym uniemożliwiły zakończenie budowy.
Do pomysłu wrócono w 1934 r., a cztery lata później przystąpiono do prac przy budowie zapory. Niestety wybuch II wojny światowej na ponad dekadę przerwał prace. Ostateczne prace nad budową zapory rozpoczęły się 1956 roku i trwały cztery lata.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?