Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fajne babeczki szyją maseczki. Grupa pozytywnie zakręconych osób wspiera lokalne organizacje [ZDJĘCIA]

Sabina Tworek
Sabina Tworek
Fajne babeczki szyją maseczki – tak jednym zdaniem można określić około 20-osobową grupę kobiet, działającą na terenie Sanoka, Krosna i okolic, która bezinteresownie zaangażowała się w bezpłatne szycie maseczek.

Główną inicjatorką akcji jest Katarzyna Szubert.

- Nasza grupa powstała z myślą o szyciu i zaopatrzeniu w bawełniane maseczki służby ratunkowe, szpitale, domy pomocy społecznej oraz inne instytucje, w których ludzie wymagają tego typu środków ochrony - mówi pani Katarzyna. - Wspólnie z koleżanką chciałyśmy pomóc, ale nie spodziewałyśmy się, że akcja nabierze takiego tempa i tyle osób włączy się do pomocy.

Większość osób należących do grupy, nie zna się nawet osobiście. Utrzymują ze sobą kontakt telefoniczny oraz za pośrednictwem mediów społecznościowych. Nie przeszkadza im to jednak, aby aktywnie działać.

- Wolontariusze poświęcają swój wolny czas, łącząc szycie z opieką nad dziećmi i domowymi obowiązkami, po to, aby w tym trudnym czasie pomóc drugiemu człowiekowi - zaznacza Katarzyna Szubert. - Dzięki grupie oraz niezwykłej chęci pomocy udało nam się stworzyć bardzo zgrany zespół. Grupa szyjących babeczek to niesamowicie pozytywne osoby, którym chęć i możliwość bezinteresownej pomocy daje wielkiego, pozytywnego kopa do działania.

Oprócz kobiet z grupy, akcję wspierają także osoby, które kupują materiały, gumki i tasiemki albo wpłacają pieniądze. Pomagają też firmy i instytucje, jak na przykład Środowiskowy Dom Samopomocy w Nowosiółkach oraz różnego rodzaju stowarzyszenia.

- Tylko nasza organizacja rozdała już około 3 tysiące maseczek - mówi Renata Adamczewska-Zarzyczna, prezes Stowarzyszenia „Nasze Dzieci Nasza Gmina” w Baligrodzie. – Aktualnie szyjemy maseczki dla policjantów z Sanoka i Leska oraz strażaków. Dziękuję wszystkim za wsparcie i pomoc, a szczególne słowa uznania kieruję do Kasi Szubert, Śnieżki Szafarz oraz Edyty Wasylewicz, z którymi jestem w ciągłym kontakcie.

Dzięki prowadzonej na facebooku grupie udało się wspólnymi siłami uszyć już ponad 8 tys. bawełnianych maseczek, które trafiły m.in. do szpitali w Krośnie, Jaśle, Lublinie, Rzeszowie, Sanoku czy Brzozowie, służb mundurowych policji, wojsk obrony terytorialnej, straży ochrony kolei, straży pożarnej, osp, ratowników medycznych, miejskiej komunikacji samochodowej, domów opieki, sklepów czy zakładów pracy.

- Połączyła nas chęć niesienia charytatywnej pomocy – podkreśla pani Katarzyna. - Dzięki temu nasza grupa nabrała ogromnej siły, a nasze powiedzenie, że razem możemy więcej, nabiera niezwykłego znaczenia.


ZOBACZ TEŻ: Chłopak z Podkarpacia pomaga ludziom w dalekiej Tajlandii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto