Gmina Dukla chce pokazać turystom swoje atrakcje na transgranicznym szlaku rowerowym "Beskidzkie Muzea"

Turysta będzie mógł zatrzymać się na 16 przystankach – w Dukli, Cergowej i Zboiskach. Na każdym z nich będzie zlokalizowana tzw. mała infrastruktura turystyczna: tablice informacyjne, samoobsługowa stacja naprawy rowerów, stacja ładowania rowerów elektrycznych i smartfonów.

- Planujemy też urządzenie wypożyczalni rowerów. Chcemy kupić osiem rowerów górskich i dwa elektryczne - mówi Andrzej Bytnar, burmistrz Dukli.

Wieża na Cergowej, miejsce, które przyciąga licznych turystów, zyska dodatkową atrakcję. Będzie to luneta panoramiczna, zainstalowana na platformie widokowej obiektu.

W ramach projektu powstanie też nowy e-produkt. Dzięki specjalnym goglom turysta będzie mógł wybrać się na wirtualny spacer po miasteczku i muzeach w Dukli, Zyndranowej, Olchowcu i słowackim Svidniku. Wirtualna wycieczka powstała z wykorzystaniem aplikacji WEB i offline, na bazie panoram sferycznych z drona i ziemi.
Projekt zakłada też wydanie tradycyjnego przewodnika w trzech językach – polskim, słowackim i angielskim.

Koszt całego projektu to ponad 65 tysięcy euro. Gmina wyłoży na ten cel ok. 29 tys. tys. euro. Dotacja z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (w ramach Programu Współpracy Transgranicznej INTERREG VA Polska – Słowacja) wynosi 33 tys. euro. Budżet państwa dołoży 3,2 tys. euro.

Projekt ma być zrealizowany do końca marca 2022 roku. Jego główny cel to uatrakcyjnienie transgranicznego szlaku rowerowego "Beskidzkie Muzea".

To liczący 321 kilometrów szlak w formie pętli, oparty o 21 obiektów muzealnych, gromadzących eksponaty świadczące o bogactwie kulturowym tej części Beskidu Niskiego. Zaczyna się w Krośnie i prowadzi w większości mało uczęszczanymi drogami lokalnymi, przebiegającymi przez tereny powiatu krośnieńskiego a na Słowacji - Świdnika, Stropkova i Medzilaborzec. Znajdujące się na tej trasie zabytki i wraz otaczającą je przyrodą, stanowią o wyjątkowej atrakcyjności szlaku.