Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka powiatu brzozowskiego wyjeżdżała za granicę, więc przywiązała psa do drzewa w lesie. Odpowie za to karnie

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay
Mieszkanka powiatu brzozowskiego stanęła przed Sądem Rejonowym w Brzozowie za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad należącym do niej psem.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Domaradz w powiecie brzozowskim.

Poszła do lasu z psem, wróciła sama

W maju zeszłego roku jeden z mieszkańców tej miejscowości zaobserwował, że kobieta idzie do lasu z psem, którego prowadziła na smyczy. Wkrótce zobaczył ją jak wracała z lasu, ale już bez zwierzęcia. Bardzo go to zaniepokoiło. Po jakimś czasie usłyszał skowyt psa. Podejrzewając, że zwierzęciu dzieje się krzywda zwerbował do pomocy znajomego. Ten wyruszył do lasu w poszukiwaniu psa. Na szczęście mężczyzna zdołał go odnaleźć. Był przywiązany do drzewa, gdzie miał czekać na śmierć z głodu.

Okazało się, że mieszkanka Domaradza chciała się pozbyć psa, gdyż wyjeżdżała na kilka miesięcy do pracy za granicę i nie miała co począć ze zwierzęciem.

Kobiecie grozi kara pozbawienia wolności

Policja wszczęła w tej sprawie postępowanie, które zakończyło się oskarżeniem przez Prokuraturę Rejonową w Brzozowie z art. 35. Ustawy o ochronie zwierząt, który przewiduje odpowiedzialność karną za zabijanie, uśmiercanie lub dokonywanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy oraz znęcanie się nad zwierzęciem. Kara za ten ostatni czyn, jeśli sprawca działał ze szczególnym okrucieństwem, może wynieść od 3 miesięcy do lat 5 pozbawienia wolności, czyli ustawodawca przewidział bardzo surową odpowiedzialność za brak empatii i wrażliwości w stosunku do zwierząt.

Pies był wychudzony i zaniedbany, miał liczne rany

Pies został odebrany właścicielce i trafił do schroniska dla zwierząt, ale wykonane przed tym faktem badanie weterynaryjne wykazało, że przywiązanie do drzewa było ostatnim aktem dramatu tego zwierzęcia. Weterynarz stwierdził, że pies od wielu miesięcy był zaniedbywany. Wskazywało na to jego wychudzenie. Zwierzę posiadało na dodatek liczne zmiany skórne, zaburzenia dermatologiczne, atopowe zakażenie skóry i inne oraz rany zakażone bakteriologicznie.

Sąsiedzi zajęli się psem z litości

To nie jedyne bulwersujące zdarzenie z udziałem zwierząt w powiecie brzozowskim. Kolejna kobieta stanęła przed sądem w Brzozowie za podobny czyn. W tym przypadku właścicielka psa opuszczając miejsce zamieszkania nie wyprowadziła psa do lasu, jak mieszkanka Domaradza, ale przywiązała go do drzewa w sąsiedztwie swojego domu.

Nad zwierzęciem zlitowali się sąsiedzi, którzy nie pozwolili mu paść z głodu. Dokarmiali psa, ale zdecydowali się też zgłosić sprawę na policję. Funkcjonariusze wszczęli postępowanie, które wykazało, że kobieta zaniedbała własnego psa, nie zapewniając mu żadnej opieki, a sąsiedzi zajęli się nim tylko z litości. Kobieta poniesie za to odpowiedzialność na mocy ustawy o ochronie zwierząt.

Mamy obowiązek pomagać zwierzętom

Reguluje ona od strony prawnej stosunek ludzi do zwierząt, w tym domowych, gospodarskich, wykorzystywanych do celów naukowych, używanych do doświadczeń, trzymanych w ogrodach zoologicznycych i wolnożyjących.

Wprowadza bezwzględny zakaz znęcania się nad zwierzętami, wymieniając czyny, które zadają im ból lub cierpienie. Są to: obcinanie uszu i ogonów, organizowanie walk zwierząt, transport żywych ryb, bicie po głowie, dolnej części brzucha i dolnych częściach kończyn, porzucanie zwierząt przez ich właściciela bądź osobę, która się nimi opiekuje oraz złośliwe straszenie lub drażnienie.

Nakłada również na nas wszystkich obowiązek udzielenie pomocy zwierzęciu potrąconemu przez samochód, choćby przez wezwanie odpowiednich służb oraz obowiązek reagowania w przypadku napotkania bezdomnych psów i kotów.


od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na brzozow.naszemiasto.pl Nasze Miasto