Plener rzeźbiarski w Baligrodzie, który miał miejsce w sierpniu, odbywał się pod tytułem „Echa historii”. Wzięli w nim udział rzeźbiarze: Paweł Leszega z Krosna, Andrzej Madziar z miejscowości Gogołów, Piotr Staruchowicz z Zarszyna oraz Ryszard Wysocki z Kalet.
Pomysł na zorganizowanie pleneru została zaczerpnięty z plenerów rzeźbiarskich, które odbywają się rokrocznie na Podkarpaciu, m.in. w Iwoniczu Zdroju.
Jego organizatorami byli: Urząd Gminy w Baligrodzie, baligrodzki GOK, Nadleśnictwo Baligród, Fundacja Badań nad Dziedzictwem Kulturowym i Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne „Galicja”.
Pracę rzeźbiarzy można było oglądać na bieżąco i trzeba przyznać, że znalazło się spore grono zainteresowanych, którzy chcieli obserwować, co artyści wyczarowują z przekazanych przez Nadleśnictwo Baligród dużych kłód drewna. Najpierw w ruch poszły piły, a dopiero potem dłuta. Dzięki temu powstały monumentalne rzeźby przedstawiające żołnierzy. Mają one przypominać turystom i mieszkańcom o I wojnie światowej, której krwawe zmagania tyczyły się w Bieszczadach, oraz tysiącach poległych, którzy spoczęli w bieszczadzkiej ziemi. Są to postacie żołnierzy armii austro-węgierskiej oraz rosyjskich, którzy wzięli udział w bitwie o Manyłową.
Już wiadomo, co stanie się z gotowymi rzeźbami, które obecnie muszą „okrzepnąć” pod dachem. Pierwsza para żołnierzy stanie u wejścia na planowaną ścieżkę historyczno-dydaktyczną, która powiedzie na szczyt Manyłowej, a druga u drzwi izby pamięci, która została utworzona w Baligrodzie. Gromadzona są w niej artefakty będące wynikiem eksploracji terenu dawnego pobojowiska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?