Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O krok od tragedii. Leżeli na chodniku. Nie byli w stanie się podnieść

ST/Podkarpacka Policja
Sabina Tworek
Dzięki interwencji policjantów i strażników miejskich udało się uratować życie 36-letniej kobiecie oraz 44-letniemu mężczyźnie. Oboje leżeli na chodniku. Byli pod wpływem alkoholu.

Do pierwszego zdarzenia doszło w piątek przed godz. 19. Podczas patrolowania ulicy Lipińskiego w Sanoku strażnicy miejscy na terenie dworca autobusowego zobaczyli kobietę, która spadła z ławki na chodnik. Kobieta nie była w stanie się podnieść. Policja ustaliła, że jest to 36-latka bez stałego miejsca zamieszkania.

Z kolei w sobotę po godz. 15 w okolicach jednego ze sklepów w Zagórzu policjanci interweniowali wobec śpiącego na chodniku mężczyzny. 44-latek miał problemy z utrzymaniem równowagi, on także nie posiadał stałego miejsca pobytu.

- Opisane sytuacje mogły mieć tragiczny finał - ostrzega Monika Hędrzak z Powiatowej Komendy Policji w Sanoku. - Na ryzyko wychłodzenia najczęściej narażone są osoby bezdomne, czy będące pod wpływem alkoholu. Pamiętajmy, jeśli zauważymy człowieka leżącego na chodniku, czy śpiącego na ławce, nie pozostawajmy obojętni na los takiej osoby. Nie przechodźmy obok kogoś, komu może grozić niebezpieczeństwo. Wystarczy zadzwonić na bezpłatny telefon alarmowy 112.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto