Od dwóch lat Bieszczady można oglądać z wieży widokowej w Mucznem [ZDJĘCIA]

- Szacujemy, że z tej możliwości skorzystało przeszło 100 tys. osób. W niektóre pogodne i słoneczne dni z wieży korzysta 3-4 tys. osób - mówił w czwartek rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek.

Podkreślił, że "budowla wzniesiona przez Nadleśnictwo Stuposiany umożliwia dalekie obserwacje bieszczadzkich połonin i doliny górnego Sanu".

Jak zaznaczył Marszałek, "Muczne do niedawna popularne było głównie z zagrody pokazowej żubrów i szlaku na Bukowe Berdo".

- Od momentu zbudowania wieży obserwujemy także zwiększony ruch turystyczny na grzbiecie Jeleniowatego. Idący na ten punkt widokowy mają okazję być też na Brenzbergu; ważnym dla nas miejscu pamięci narodowej – zauważył rzecznik.

Mamy również świadomość – wyjaśnił leśnik – "że udostępnienie atrakcji w lasach gospodarczych odciąża przeludnione szlaki na połoninach w Bieszczadzkim Parku Narodowym".

Platforma na Jeleniowatem z widokiem, zarówno na polskie, jak i ukraińskie Bieszczady, umiejscowiona jest 32 metry nad ziemią. Prowadzi na nią 180 schodów. Korzystający z wieży muszą stosować się do zapisów regulaminu. Jednorazowo może tam przebywać nie więcej niż35 osób.

Na wieżę - przypomniał Marszałek - "należy wchodzić oraz schodzić spokojnie, umiarkowanym tempem, unikając biegania, przepychania oraz wyprzedzania innych użytkowników".

- Należy również pamiętać, że podczas wchodzenia i schodzenia z wieży trzeba zachować szczególną ostrożność. Obowiązuje ruch prawostronny; przyjmuje się, że pierwszeństwo mają osoby schodzące z wieży – podkreślił.

Wejście na wieżę widokową jest zabronione, gdy panują niekorzystne warunki atmosferyczne - gęsta mgła, pada deszcz, śnieg, jest gołoledź, burza i silny wiatr.