Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pacjenci z Sanoka skarżą się, że są dyskryminowani. Rzecznik NFZ odpowiada

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Rafał Śliż, rzecznik prasowy POW NFZ w Rzeszowie
Rafał Śliż, rzecznik prasowy POW NFZ w Rzeszowie arch.POW NFZ w Rzeszowie
Pacjenci z Sanoka, którzy przeszli zabieg wszczepienia rozrusznika serca w Podkarpackim Centrum Interwencji Sercowo-Naczyniowych, mają zapewnioną tylko jedną bezpłatną kontrolę. Za każdą następną muszą uiszczać pokaźną opłatę.

Z prośbą o interwencję w tej sprawie zwrócili się do nas sami pacjenci i ich rodziny. Jednym z nich jest 92-latek, który w lipcu zeszłego roku miał wszczepiony rozrusznik serca. Mężczyzna ma niewysoką emeryturę, a co miesiąc na leki musi przeznaczyć 800 zł. Pacjenta nie stać na zapłacenie za drugą i kolejne wizyty kontrolne. W podobnej sytuacji są inni pacjenci, którzy po odbyciu pierwszej bezpłatnej wizyty, z następnych po prostu rezygnują.

Jak twierdzą nasi rozmówcy, innych miastach np. w Krośnie, kontrole rozruszników są zapewniane bez żadnych opłat.

– Czy pacjenci z Sanoka nie są ważni dla Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia? – pytają retorycznie nasi Czytelnicy. – Przecież opłacają składki zdrowotne i powinni być potraktowani jak pacjenci z rozrusznikami w innych miastach. Prosimy o niedyskryminowanie miasta Sanoka i podjęcie właściwych działań.

Zabieg wymaga przynajmniej jednej wizyty kontrolnej

Jak informuje Rafał Śliż, rzecznik prasowy POW NFZ w Rzeszowie, wszczepianiem rozruszników serca zajmuje się 12 szpitali na terenie Podkarpacia. Zabieg jest na tyle poważny, że wymaga przynajmniej jednej wizyty kontrolnej po operacji. Każdy oddział kardiologiczny bez wyjątku taką kontrolę zapewnia. Inną kwestią są kolejne wizyty kontrolne. Ich ilość jest uzależniona wyłącznie od stanu zdrowia pacjenta.

– Warto w tym miejscu przypomnieć, że zarówno w przypadku oddziału jak i poradni, pacjentów nie obowiązuje rejonizacja – podkreśla pan rzecznik. – Można zatem w ramach ubezpieczenia wybrać dowolny oddział na terenie całego kraju posiadający umowę z NFZ oraz dowolną poradnię (również w ramach NFZ), bez względu na oddział kardiologiczny, który wykonywał operację.

W przypadku oddziału kardiologicznego Podkarpackiego Centrum Interwencji Sercowo-Naczyniowych w Sanoku, pierwsza wizyta kontrolna wykonywana jest na tym samym oddziale, na którym odbył się zabieg. Za wizytę płaci NFZ, zatem dla pacjentów jest ona bezpłatna. Kolejne wizyty mogą być realizowane na trzy różne sposoby:

  • w poradni kardiologicznej tej placówki, zlokalizowanej w Lesku przy ul. Kochanowskiego 2. Wizyty są w ramach ubezpieczenia, zatem ich koszt pokrywa NFZ,
  • w dowolnej poradni kardiologicznej w ramach ubezpieczenia w kraju. Na terenie Podkarpacia jest ich ponad 70. W powiecie sanockim są 4 poradnie: w Nowosielcach, Besku, Zagórzu oraz przy SP ZOZ w Sanoku. Wizyty również są w ramach ubezpieczenia, zatem ich koszt pokrywa NFZ,
  • komercyjnie w dowolnie wybranej poradni kardiologicznej.

Podstawą jest skierowanie

– Warto pamiętać, że podstawą do objęcia leczeniem, konsultacją bądź kontrolą jest skierowanie. Wystawiane jest ono na ogół wraz z kartą wypisu ze szpitala – dodaje Rafał Śliż. – Skierowanie może zaś być wystawione w dwóch trybach: stabilnym oraz pilnym. Tryb stabilny oznacza brak konieczności pilnej wizyty, pilny zaś oznacza konieczność przyjęcia pacjenta szybciej ze względu na jego stan zdrowia. Nie mniej znacząca jest możliwość przyjęcia pacjenta zupełnie poza listą oczekujących dla osób z odpowiednim uprawnieniem.

Dotyczy ono m.in. osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności, honorowych zasłużonych dawców krwi, inwalidów wojennych i wojskowych, działaczy opozycji antykomunistycznej oraz osób represjonowanych z powodów politycznych oraz kobiet w ciąży.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto