Kubuś Zwierzchowski zmarł po czterech miesiącach walki o życie. Nie udało się przeprowadzić operacji serca, na którą zbierana była kwota 6,5 miliona złotych. Uzbierano ponad 3 miliony. Rodzina chłopca postanowiła pomóc innym dzieciom, między innymi 9 - miesięcznemu Bartusiowi Przychodzkiemu z Sandomierza, który choruje na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Na jego leczenie potrzeba 9,5 miliona złotych. Na razie na jego koncie jest ponad 2,5 miliona.
– Rodzice Kubusia postanowili nam pomóc. Przekażą nam cały dochód z pikniku i zbiórki w internecie. Na razie nie wiemy, jaka to będzie kwota. Trwa załatwianie formalności. Bardzo się cieszymy a jednocześnie niedowierzamy w to, co się stało – powiedziała nam podczas pikniku Agnieszka Przychodzka. – Chcemy wszystkim, którzy nas wspierają podziękować za serce okazane mojemu dziecku – dodaje.
O tym wyjątkowym wydarzeniu rodzice Bartusia napisali również na Facebooku:
– Emocje już trochę opadły i powoli zaczynamy wierzyć w to, co się stało (...). Ja pisząc ten post dalej nie mogę powstrzymać łez...Kubuś niestety zmarł, nie zdążył wygrać z chorobą. Świat jest brutalny dla tak małych bezbronnych dzieci...One nie poproszą o pomoc... Nie powiedzą co czują. Nie powiedzą nam, ile bólu przeżywają. To my - rodzice błagamy o pomoc dla nich, stajemy się bezsilni tracimy nadzieję...My kochani też w pewnym momencie straciliśmy wiarę i nadzieję, że się uda...Nasza zbiórka stanęła w miejscu, a w ciągu dnia zdarzało się, że pomimo ciężkiej pracy wszystkich, na naszym koncie pojawiały się 2- 4 tysiące złotych. Wszyscy byliśmy załamani .... Nie chcieliśmy się poddać, każda z osób, która jest z nami w grupie wierzyła, że w końcu przydarzy się cud. Że ktoś zauważy Bartusia, jego starania odwagę i po prostu chęć walki i życia. Teraz możemy to potwierdzić, że pieniądze ze zbiórki Kubusia po dopełnieniu formalności trafią na konto Bartka. To straszne, że cała machina życia dzieci zależy od takich sytuacji. I Błagam pomóżcie Bartkowi zakończyć tę drogę po swoją sprawność i życie. Ale mamy nadzieję, że chociaż cząstka Kubusia zawsze będzie żyła w Bartusiu. Serce tego małego wojownika jest największym sercem jakie do tej pory spotkaliśmy na swojej drodze życia. Proszę Was o modlitwę za Kubusia -– piszą rodzice Bartka.
Organizatorzy pikniku zapewnili wszystkim, zarówno dzieciom jak i dorosłym, wiele atrakcji. Oprócz możliwości udziału w aukcjach można było m.in.:
- obejrzeć i przejechać się największym w Europie Monster Truckiem od Pszemkovsky Garage,
- poznać kulisy pracy służb mundurowych,
- przejechać się tyrolką,
- postrzelać na strzelnicy wojskowej.
Wszystkiemu towarzyszyły występy muzyczne. Zagrali:
- Kordian,
- Pakoszowianie,
- Bieszczadersi,
- Angela Gaber,
- zespół Piersi.
Były też zumba oraz pokazy gimnastyczne w wykonaniu UKS Spartanie.
Aby wesprzeć Bartka należy wejść na poniższy adres www.siepomaga.pl/bartus-sma.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?