Piotr Laskoś z Sanoka ma za sobą 8 donacji. Po wyjściu ze szpitala nie zamierzał zostać dawcą, dopiero śmierć znajomej wpłynęła na jego decyzję. Którejś nocy otrzymał od kolegi SMS z prośbą o oddanie osocza dla jego chorej siostry.
– SMS otrzymałem w nocy, gdy już spałem, a przeczytałem go dopiero rano – mówi Piotr Laskoś. – Gdy zadzwoniłem do kolegi, okazało się, że stan zdrowia jego siostry pogorszył się i na oddanie osocza jest już za późno. Kobieta wkrótce zmarła. Wtedy postanowiłem sobie, że będę oddawać osocze, żeby pomóc innym chorym.
Pan Piotr osocze oddaje średnio co 2-3 tygodnie w Rzeszowie. Za dojazd ma zwracane koszty. Jednak to nie pieniądze są tutaj istotne, ale ogromna satysfakcja, że można uratować komuś życie.
Na Podkarpaciu brakuje osocza
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie apeluje do ozdrowieńców.
– Osoby, które chcą oddać osocze na separatorze, z którego można pozyskać 3 jednostki osocza dla chorych, mogą to uczynić w RCKiK w Rzeszowie, TO Krosno i TO Przemyśl. Z kolei w sanockiej placówce (TO Sanok) można oddać krew pełną. Wówczas otrzymujemy jedną, ale cenną jednostkę osocza i dodatkowo koncentrat krwinek czerwonych – wyjaśnia dr n. o zdr. Ewa Zawilińska, dyrektor RCKiK w Rzeszowie.
Krew i osocze mogą oddać osoby zdrowe w wieku 18-65 lat, posiadające wagę proporcjonalną do wzrostu, wynoszącą minimum 50 kg oraz ważny dowód osobisty. Mogą to być osoby po szczepieniu przeciw COVID-19, jednak muszą wówczas odczekać 7 dni (po szczepionce Moderna, Pfizer/BioNTech) lub 4 tygodnie po szczepionce Astra Zeneca.
Osocze mogą oddawać również kobiety, które były w ciąży oraz osoby po transfuzji krwi, jednak podlegają one odrębnej i czasochłonnej procedurze. Z pobranej próbki krwi oznacza się u nich przed donacją osocza przeciwciała do antygenów HLA.
Więcej informacji o przeciwskazaniach znajdziemy na stronie internetowejRCKiK w Rzeszowie
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?