Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polscy politycy biorą udział w szczepieniu i zachęcają do tego Polaków. „Nie wahałem się nawet przez moment”

Aleksandra Kiełczykowska
Aleksandra Kiełczykowska
Polscy politycy biorą udział w szczepieniu i zachęcają do tego Polaków. „Nie wahałem się nawet przez moment”
Polscy politycy biorą udział w szczepieniu i zachęcają do tego Polaków. „Nie wahałem się nawet przez moment” fot. adam jankowski / polska press
We wtorek czterech polskich polityków zaszczepiło się przed kamerami przeciwko COVID-19. Zadecydowali tak, by zachęcić Polaków do podobnej decyzji. Wydarzenia były transmitowane przez dwie staje – Polsat News oraz TVN24.

„Szczepionka na koronawirusa gwarantuje nam trzy wartości: zdrowie, wolność i normalność. Daje szansę na to, że nie zachorujemy, perspektywę wolności od obostrzeń oraz nadzieję na powrót do spotkań i normalności. Dlatego kierując się nauką i wiedzą warto się zaszczepić! „ – jeszcze przed zaszczepieniem napisał Władysław Kosiniak-Kamysz na Twitterze.

Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska oraz szef Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz przyjęli szczepionkę przeciw COVID-19 we wtorek, w trakcie trwania "Faktów po Faktach" w TVN24.

- Emocje są, ale emocje pozytywne. Każdy z nas chce wrócić do zachowań sprzed roku. Te minione 10 miesięcy były bardzo ciężkimi miesiącami. Metoda jest bardzo prosto – trzeba się zaczepić – mówił jeszcze przed zaszczepieniem wiceminister.
- Wątpliwości nie miałem – mocno zaznaczył szef Ludowców. – Bardzo chciałem podziękować lekarzom, pracownikom medycznym za to, co robią od 10-iciu miesięcy – dodał. Jednocześnie zaapelował do nich, by także się zaszczepili.

- Ta szczepionka, którą zaraz będziemy przyjmować jest szczepionką nowoczesną. Ta technologia jest technologią nowoczesną, ale technologią bezpieczną – podkreślił Kraska.

Władysław Kosiniak Kamysz podczas otrzymywania szczepionki stwierdził, że „ci którzy się boją, nie mają podwodów do obaw”. Natomiast wiceminister zaznaczył, że warto to zrobić nie tylko dla siebie, ale dla bliskich. – Naprawdę nic nie boli – dodał.

- Ja bardziej przeżywam szczepienie moich córek – zażartował prezes PSL-u, po otrzymaniu pierwszej dawki szczepionki przeciwko COVID-19.

Polityków zaszczepiła doktor Marta Kamińska z Oddziału Chorób Wewnętrznych i Hepatologii Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie.

Wiceminister jest czynnym lekarzem, który posiada specjalizację z chirurgii ogólnej. Natomiast prezes PSL-u obronił pracę doktorską i odbył staż lekarski w Klinice Chorób Wewnętrznych i Medycyny Wsi Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jednak po objęciu funkcji ministra pracy i polityki społecznej, wstrzymał karierę medyczną.

Lekarz zaszczepił lekarza

Lekarz da się zaszczepić lekarzowi – mówił wczoraj marszałek Senatu Tomasz Grodzki. - Chodzi o to, żeby pokazać, że sprawa szczepień jest ponad podziałami politycznymi - dodał.

„Tak, to prawda, jutro zaszczepimy się wzajemnie z Marszałkiem Tomaszem Grodzkim. Wspólnie będziemy zachęcać do szczepień przeciwko COVID-19” – przekazał na Twitterze były marszałek Senatu Stanisław Karczewski.

- Każdy, kto ma na celu zdrowie i życie Polaków wie, że szczepionki wyeliminowały wiele groźnych chorób. To najszybsza droga do normalności. Ani przez moment nie wahałem się, żeby wziąć udział w wydarzeniu, którego celem jest zachęcenie ludzi, by korzystali z dobrodziejstwa szczepień - mówił

- Każde życie, każde zdrowie jest bardzo istotne dla nas lekarzy. Dlatego jesteśmy tutaj razem z marszałkiem Grodzkim, żeby zachęcać. Mamy dobre zdanie o szczepionkach- stwierdził Stanisław Karczewski

Polityk Koalicji Obywatelskiej podkreślił, że należy zaufać polskim fachowcom, a także firmie, która opracowywała szczepionkę, ponieważ nie jest niepotwierdzone źródło. – Została wyprodukowana przez potężny koncern, dotarła do wszystkich krajów wspólnoty, dzięki czemu nie jesteśmy skazani na niesprawdzoną szczepionkę Sputnik V. Przeprowadzono badania, nikt nie ma czipa, Bill Gates się do niego nie odzywa. Szczepionki dają objawy uboczne, ale to wyraz tego, że ona działa. Mierząc relację koszt-korzyść, to różnica jest gigantyczna. Nie mam wątpliwości, że ta szczepionka jest bezpieczna - mówił.

- Na świecie już ponad 4 miliony osób zostało zaszczepionych i nie docierają do nas informacje o powikłaniach. Ja już przeszedłem tę chorobę i jest to choroba dokuczliwa, nieobliczalna. Warto się zaszczepić, warto podnieść swój poziom odporności immunologicznej – mówił podczas programu Karczewski.

- Pani doktor zrobiła to bardzo delikatnie. Jeśli chodzi o samą procedurę szczepienia, to z czystym sercem można powiedzieć, że nie ma się czego obawiać - podsumował marszałek Grodzki.

Natomiast Stanisław Karczewski przekazał, że szczepi się już wiele lat, i to nie różni się niczym od innych.

Obaj marszałkowie zaszczepili się w szpitalu MSWiA, a wydarzenie było pokazywane na żywo w programie „Debata Dnia” w Polsacie News.

Zarówno marszałek Grodzki, jak i marszałek Karczewski są lekarzami. Pierwszy jest profesorem medycyny i torakochirurgiem, natomiast polityk Prawa i Sprawiedliwości specjalizuje się w chirurgii ogólnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto