Przepowiednie i proroctwa stare jak świat
Temat przepowiadania przyszłości znany jest tak długo, jak daleko sięga historia ludzkiej cywilizacji. W Starożytności, gdy dominowała powszechna wiara w skuteczność magii, na porządku dziennym były rytuały oczyszczające, wróżenie, ofiary ku czci bogów czy wielkie wyrocznie, do których zjeżdżała ludność z całego kontynentu - jak choćby Wyrocznia Delficka. Jest to w pełni logiczne - im mniej człowiek wiedział o świecie, tym więcej tłumaczył sobie istnieniem bóstw i zjawisk magicznych.
Dziś, choć wiemy o świece znacznie więcej, także chętnie sięgamy do różnego rodzaju przepowiedni. Pamiętajmy jednak, by traktować je wyłącznie w kategoriach rozrywkowych. Szczególnie, że większość proroctw jest nad wyraz ogólnikowych, co więcej wyklucza się nawzajem. Przejdź do galerii, aby zobaczyć zbiór przepowiedni na 2021 rok. Jak je podsumować? Każda zdaje się być z kompletnie innej beczki.
Sławne wieszczki i słynni prorocy
Do najsłynniejszych wróżbitów w historii ludzkości zaliczamy:
- Pytię (kapłanka Wyroczni Delfickiej)
- Kassandrę (królewna trojańska)
- Melampusa (legendarny wieszcz z mitologii greckiej)
- Mimira (mędrzec znany z mitologii nordyckiej)
- Fineusa (król Tracji, wieszcz z mitologii greckiej)
- Kalchasa (jeden z najsłynniejszych greckich wieszczów, wróżący z lotu ptaków)
- Nostradamusa (francuski prorok, doradca królowej Francji żyjący w XVI wieku)
- Sybillę Kumańską (kapłanka wyroczni Apollina w Cumae, we włoskiej Kampanii)
- Babę Wangę (Wangelija Pandewa Dimitrowa, bułgarska niewidoma mistyczka żyjąca w XX wieku)
Dziś, gdy prognozę pogody zapowiadają synoptycy zamiast kapłanów, rola proroctw i przepowiedni zdecydowanie zmalała. Nie oznacza to jednak, że zawód wróżbity zniknął z rynku, wręcz przeciwnie - funkcjonuje i cieszy się niemałym powodzeniem.
Biznes ezoteryczny w Polsce w 2019 roku był wart 2 mln zł, zaś statystyczny Polak na usługi ezoteryczne wydawał 50 zł rocznie.
Okazuje się , że słowo "biznes" najlepiej oddaje charakter współczesnych usług magicznych. O ile w Starożytności wieszcze i wróżbitki uchodzili za osoby o nadprzyrodzonych zdolnościach, zaś ich rola była powiązana z kultem religijnym, o tyle dziś aby zostać wróżbitą, wystarczy odrobina determinacji i spostrzegawczości.
Jasnowidz musi być osobą spostrzegawczą, mieć spore zdolności psychologiczne – dr Tomasz Witkowski, psycholog
Naukowcy przekonują, że jasnowidze posługują się najczęściej tzw. „zimnym odczytem”. Jest to znana psychologiczna sztuczka polegająca na tym, aby mówić rzeczy oczywiste i prawdopodobne. Przeważnie są to proroctwa, które rozmówca po prostu chce usłyszeć.
Korzystanie z usług wróżbitów jest wyrazem odwiecznego pragnienia człowieka - pragnienia poznania przyszłości i zapanowania nad nią. Psycholog dr Konrad Maj przekonuje, że Ludzie chcą wierzyć, że są osoby umiejące wytłumaczyć rzeczy, których sami nie rozumiemy. Po usługi wróżbitów sięgają zwykle osoby w trudnej sytuacji życiowej, wykończone trudnym położeniem, w którym się znalazły – czy to z powodu choroby, czy rozpadu związku, czy groźby utraty pracy (źródło)
Przepowiednie zmanipulowane
Niektórzy uważają, że przepowiednie najsłynniejszych, historycznych proroków znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Tyczy się to w szczególności Nostradamusa (1503-1566), francuskiego aptekarza i astrologa, doradcy królowej Francji, Katarzyny Medycejskiej.
Domena publiczna, Link
Mistyk miał m.in. przepowiedzieć okoliczności śmierci męża królowej, Henryka II Walezjusza. Wystarczy jednak przyjrzeć się treści niektórych przepowiedni Nostradamusa, by wywnioskować, że są na tyle wieloznaczne, iż możliwe jest dopasowanie ich do wielu wydarzeń.
Zdecydowana większość uczonych twierdzi, że powiązania między przepowiedniami Nostradamusa a historycznymi wydarzeniami po ich napisaniu są wynikiem nadinterpretacji i złego tłumaczenia, a nie nadprzyrodzonych zdolności. Rzeczywiście, raczej mało możliwe, by urodzony w 1503 roku mistyk przepowiedział... kryzys gospodarczy w Stanach Zjednoczonych, które jeszcze wtedy nie istniały.
Aby zobaczyć więcej przepowiedni, przejdź do galerii.
Podobnie rzecz ma się z przepowiedniami tzw. Baby Wangi, zwanej Nostradamusem z Bałkanów. Wangelija Pandewa Dimitrowa (1911-1996) była bułgarską niewidomą mistyczką, znachorką i jasnowidzącą. Była niepiśmienna i mówiła trudnym do zrozumienia dialektem.
By originally bg:User:Пакко - bg:Image:Vanga.jpg, CC BY-SA 3.0, Link
Babie Wandze przypisuje się przepowiednie dotyczące m.in. śmierci Józefa Stalina, rozpadu ZSRR, zatopienia okrętu podwodnego Kursk, a także zamachu na World Trade Center 11 września 2001. Warto jednak zaznaczyć, że przepowiednie Baby Wangi stały się przedmiotem wielu manipulacji. Osoby z jej otoczenia utrzymywały, że nie miała zwyczaju mówić o końcu świata, niechętnie zabierała też głos w kwestiach politycznych.
Koniec świata, którego nie było
Jednymi z najchętniej rozpowszechnianych proroctw są te o końcu świata. Co je łączy? Jak widać żadne z nich się do tej pory nie sprawdziło. Zgodnie z licznymi teoriami powinniśmy być już co najmniej po kilku globalnych zagładach. Miało do nich dojść w latach:
- 375-400 (datę końca świata wyznaczył św. Marcin z Tours)
- 992 (według jednej z teorii w Wielki Piątek wypadło święto Zwiastowania. Biblijna tradycja chrześcijańska (oparta na Księdze Objawienia) głosiła, iż oznacza to początek panowania Antychrysta)
- 1412 (koniec świata według św. Wincentego z Ferrary)
- 20 lutego 1524 (zapowiedź powszechnego potopu przez Johannesa Stoefflera)
- 31 grudnia 1999 i 2000 (kolejne „okrągłe” daty związane z millenaryzmem, wyznaczające potencjalny koniec świata)
- 21 maja 2011 (koniec świata według Harolda Campinga)
- 21 grudnia 2012 (ostatni dzień podany w kalendarzu Majów. Według niektórych interpretacji właśnie wtedy miał nastąpić koniec świata)
I co? I NIC.
Mając na uwadze powyższe można dojść do jedynego słusznego wniosku - przepowiednie są czymś, co należy traktować wyłącznie w kategoriach rozrywkowych. Tym optymistycznym akcentem zachęcamy do przejścia do galerii, aby zobaczyć przepowiednie na rok 2021. Dopiero ich zestawienie ukazuje, jak bardzo potrafią się wzajemnie wykluczać. Część zaś zdaje się być nie tyle proroctwami, co po prostu... trafną analizą rzeczywistości.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?