Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radni PiS: W Przemyślu może dojść do dużych zwolnień nauczycieli. Urząd Miejski dementuje te informacje [WIDEO]

Norbert Ziętal
Norbert Ziętal
Wideo
od 16 lat
Radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości w Przemyślu obawiają się, że w przyszłym roku szkolnym wielu nauczycieli miejskich szkół może stracić pracę. Mówi się nawet o ok. 50 osobach. Urząd Miejski twierdzi, że zwolnienia będą dotyczyć o wiele mniejszej liczby osób, z których większość ma uprawnienia emerytalne.

W Przemyślu ma zostać wprowadzony nowy system organizacji roku szkolnego, m.in. ma obowiązywać tzw. bon organizacyjny. Będzie on określać ogólny limit etatów dla nauczycieli oraz pracowników administracji szkół, w zależności od liczby uczniów. Część środowiska nauczycielskiego, związki zawodowe, ale również radni miejscy obawiają się, że doprowadzi to do dużych zwolnień. Mówi się, że mogą one sięgnąć nawet 50 osób od nowego roku szkolnego.

- Dwa tygodnie temu zostaliśmy poinformowani przez związki zawodowe o ich zaniepokojeniu dotyczącym wprowadzania w Przemyślu bonu organizacyjnego. Zgłaszają się do nas także nauczyciele, pracownicy oświaty, ale również rodzice uczniów. Boją się, że może dojść do likwidacji nawet pięćdziesięciu etatów - nówi Maciej Kamiński, radny miejski Prawa i Sprawiedliwości w Przemyślu.

Opozycyjni radni mają za złe władzom miejskim, że sprawa nie była szerzej konsultowana, m.in. z nimi. Radni PiS twierdzą, że o sprawie dowiedzieli się dopiero w połowie marca.

- Okazuje się, że umowa z firmą, która miała opracować i wdrażać nowe rozwiązania, została podpisana jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Jesteśmy zaniepokojeni, gdyż jeżeli doszłoby do sytuacji, o której wspomina się w pismach, to w najbliższym czasie może być bardzo źle w przemyskiej oświacie - dodaje radny Kamiński.

- Jesteśmy mile zaskoczeni, że władze Przemyśla wreszcie pochyliły głowę nad edukacją w naszym mieście. Natomiast bardzo nas niepokoi, jesteśmy przestraszeni tym, w jaki sposób oni to zrobili i do czego zmiany te mogą dążyć - mówi Andrzej Berestecki, radny miejski PiS, członek komisji edukacji w Radzie Miejskiej w Przemyślu. Twierdzi, że o bonie organizacyjnym dowiedział się od interweniujących u niego pracowników oświaty.

Radny Berestecki dodaje, że obecnie sprawa nadal jest niewiadomą.

- Celem wprowadzania bonu organizacyjnego jest zmiana sposobu zarządzana jednostkami oświatowymi. Jest to odejście od modelu nakazowego, negocjacyjnego w zakresie zatwierdzania organizacji jednostek oświatowych, do modelu, który zapewnia dyrektorowi szkoły autonomię w zakresie decydowana o tym, jak będzie wyglądała organizacja szkoły, jakie będą w niej funkcjonowały stanowiska, ile będzie etatów - mówi Renata Kochanowicz-Chalicka, naczelnik Wydziału Edukacji i Sportu Urzędu Miejskiego w Przemyślu.

Od wielu lat w przemyskich jednostkach oświatowych zmniejsza się liczba etatów. Spowodowane jest to utrzymującą się, niekorzystną demografią.

- Na przestrzeni kilkunastu lat z naszych szkół ubyło prawie 4 tys. uczniów, ponad 140 oddziałów szkolnych i ok. 220 etatów nauczycielskich. Z informacji przekazanych przez nasze jednostki oświatowe wynika, że wypowiedzenie otrzyma 15 nauczycieli, z tego 10 ma uprawnienia emerytalne. To skala porównywalna do lat ubiegłych - twierdzi nacz. Kochanowicz-Chalicka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radni PiS: W Przemyślu może dojść do dużych zwolnień nauczycieli. Urząd Miejski dementuje te informacje [WIDEO] - Nowiny

Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto