Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Radny Jacek Bańczak powiedział o burmistrzu Leska Adamie Snarskim "pożyteczny idiota" i "V kolumna Putina". Musi go przeprosić

Dorota Mękarska
Dorota Mękarska
Adam Snarski
Adam Snarski
Leski sąd uznał, że radny miejski pomówił burmistrza nazywając go "pożytecznym idiotą" i "V kolumną Putina". Radny skrytykował wypowiedź włodarza miasta w sprawie zdarzeń na granicy z Białorusią.

11 listopada ur. roku Adam Snarski, burmistrz Leska, wygłosił przemówienie. Nawiązał do współczesnych czasów, mówiąc m.in., że dzisiaj ojczyzna nie potrzebuje ofiar w postaci matek umierających przy porodzie, w postaci uchodźców przepychanych przez granicę, czy osób pobitych w trakcie manifestacji.

Pięć dni później, 16 listopada, wystąpienie burmistrza zostało skrytykowane na sesji przez dwóch radnych. Jacek Bańczak bardzo emocjonalnie zareagował na krytykę polskich działań na granicy z Białorusią. Przeprosił żołnierzy za wypowiedź burmistrza.

– Uważam, że Wojsko Polskie jest dzisiaj najważniejsze – podkreślił mówiąc, że jest mu wstyd jako radnemu i mieszkańcowi gminy, gdyż obrońcy narażają się na granicy polsko-białoruskiej.

Mówił też o uchylających się od tego obowiązku, nazywając ich tchórzami. I nie tylko.

– To jest taki pożyteczny idiota, można tak powiedzieć, to V kolumna Putina, która jest u nas w Lesku – powiedział.

Radny odniósł się również do innych akcentów zawartych w przemówieniu Adama Snarskiego, stwierdzając, że jest on sterowany. Burmistrz Leska zdecydował się złożyć do Sądu Rejonowego w Lesku prywatny akt oskarżenia dotyczący pomówienia.

– Doskonale wiem, że funkcja burmistrza jest funkcją publiczną, więc dotychczas starałem się z daleko idącą wyrozumiałością podchodzić do niczym niepopartego ataku i niesprawiedliwego hejtu – podkreśla burmistrz Adam Snarski. – Zająłem się po prostu pracą dla dobra naszej lokalnej społeczności gminy Lesko. Jednak każda sytuacja ma swoje granice, które pan radny moim zdaniem, ale i zdaniem sądu popartego wyrokiem, przekroczył.

Sąd przyznał burmistrzowi rację i uznał, że słowa radnego były pomówieniem, które mogło poniżyć Adama Snarskiego w oczach opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego do sprawowania przez niego stanowiska. Warunkowo umarzając postępowanie karne, na okres próby jednego roku, sąd zobowiązał oskarżonego do publicznych przeprosin burmistrza na sesji Rady Miejskiej w Lesku, zgodnie z przedstawioną formułą. Nałożył też na radnego świadczenie pieniężne na cel charytatywny w kwocie 1000 zł. Wyrok jest nieprawomocny.

– Dla mnie wyrok jest satysfakcjonujący, ponieważ najbardziej zależało mi na przeprosinach za niesprawiedliwe, krzywdzące i kłamliwe twierdzenia – dodaje burmistrz Snarski. – Są pewne granice przyzwoitości, nawet w funkcjach publicznych. Wyrok potwierdza, że warto walczyć o swoje dobre imię i zawsze je chronić. Bo pracuje się na nie latami i nie można pozwolić na daleko idące oszczerstwa.

– Sam na rozprawie pojednawczej wystąpiłem z propozycją przeproszenia pan burmistrza na sesji, ale pan burmistrz jej nie przyjął. Chciał przeproszenia w mediach. Sąd jednak tak zawyrokował – podkreśla radny Bańczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Radny Jacek Bańczak powiedział o burmistrzu Leska Adamie Snarskim "pożyteczny idiota" i "V kolumna Putina". Musi go przeprosić - Nowiny

Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto