Św. Mikołaj ze Sławna. Człowiek wielkiego serca
- Lubię pomagać. Gdy są organizowane akcje charytatywne to nie potrafię przejść obojętnie i dzielę się tym, co mam - mówi św. Mikołaj ze Sławna.
To mieszkaniec Sławna z ponad 30-letnim stażem, który przez lata przebywał za granicą, gdzie pracował. Z zawodu jest murarzem. Pochodzi ze Smołdzina w gminie Słupsk. Aktualnie mieszka w Danii.
Do Sławna przyjechał przed świętami, aby poczuć ducha Bożego Narodzenia w Polsce. Skąd pomysł, aby wcielić się w Św. Mikołaja i rozdawać prezenty? Skąd je wziął?
- Kupiłem z prywatnych pieniędzy - odpowiada św. Mikołaj. - Zdecydowałem się na taką akcję mikołajkową, bo lubię dawać innym radość. Byłem bardzo dobrze przygotowany, ale przyznam się, że aż nie dowierzałem, że tyle dzieci stało w kolejce, aby odebrać prezent od Św. Mikołaja. Wydałem ponad 200 zabawek. Nikt, kto stał w kolejce, nie odszedł z pustymi rękami.
Zaś w czwartek - 07.12.2023 r. na placu kard. Wyszyńskiego w Sławnie...
- Mam prezenty dla dorosłych. Są to różne drobiazgi. Tyle, że dorosłych nie pytam: "Czy byli grzeczni?", ale wręczam im to, co przygotowałem. Część ludzi sądzi początkowo, że to żart. Ale mówię, że tak nie jest. Ludzie cieszą się ogromnie, dziękują i też chętnie się ze mną fotografują - mówi sławnianin.
Czy być Św. Mikołajem jest łatwo, czy trudno?
- Powiem szczerze, że odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Czasy są takie, jakie są. Nie są łatwe. Św. Mikołaj też nie ma łatwo. To zapracowana osoba. Ja staram się Jemu pomagać. Uważam, że dzieci to nasza przyszłość i warto im podarować trochę magi świąt. Chcę dać też przykład starszym. Pokazać, zachęcić, przekonać, że można pomóc drugiej osobie. Chciałbym, aby każdy dorosły choć raz w życiu pomógł innemu człowiekowi, który tego potrzebuje. Wtedy na pewno świat byłby dużo lepszy - mówi św. Mikołaj ze Sławna.
Zapytany, czy się przedstawi naszym Czytelnikom?
- Mam na imię Janusz. I niech tak zostanie. Jako św. Mikołaj życzę wszystkim Wesołych, Zdrowych i Pogodnych Świąt Bożegonarodzenia - podsumowuje nasz rozmówca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?