Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital jednoimienny w Sanoku wznowi działalność oddziału dziecięcego i neurologicznego

Sabina Tworek
Sabina Tworek
Grzegorz Panek, dyrektor SPZOZ w Sanoku w czasie konferencji prasowej dotyczącej funkcjonowania szpitala jednoimiennego.
Grzegorz Panek, dyrektor SPZOZ w Sanoku w czasie konferencji prasowej dotyczącej funkcjonowania szpitala jednoimiennego. Sabina Tworek
Jest duża szansa, że jeszcze przed świętami uda się ponownie otworzyć w SPZOZ w Sanoku dwa czasowo zamknięte oddziały. Wszystko zależy od liczby zgłaszających się do placówki pacjentów z COVID-19.

Od 21 października szpital w Sanoku został decyzją Ewy Leniart, wojewody podkarpackiego, przekształcony w placówkę jednoimienną. Przez ten czas udzielił pomocy medycznej blisko 500 chorym.

- W dalszym ciągu mamy wielu pacjentów leczonych na stanowiskach intensywnej terapii, co uniemożliwia funkcjonowanie oddziałów zabiegowych, dlatego zamierzamy uruchamiać w pierwszej kolejności oddziały niezabiegowe, tj. oddział pediatryczny i neurologiczny – tłumaczy Grzegorz Panek, dyrektor SPZOZ w Sanoku. - Czy nastąpi to jeszcze przed światami? Myślę, że tak.

SPZOZ w Sanoku ma nowe respiratory i kardiomonitory

Obecnie sanocki szpital dysponuje nie tylko fachową kadrą, ale także sporą ilością specjalistycznego sprzętu medycznego. O ile na początku roku palcówka otrzymała 9 respiratorów, tak w listopadzie z Agencji Rezerw Materiałowych szpital dostał kolejnych 10.

- Każdy oddział w szpitalu doposażyliśmy w myjnie-dezynfektory, zakupiliśmy przyłóżkowy aparat RTG – wylicza dyrektor Panek. - Szpital pozyskał także około 20 kardiomonitorów, nowy aparat USG, kilkanaście pomp infuzyjnych. Zgromadzony sprzęt pozwolił na przygotowanie 255 łóżek dla chorych z koronawirusem.

W powiecie sanockim od pewnego czasu odnotowywany jest wyraźny spadek liczby nowych zakażeń, jednak w dalszym ciągu w szpitalu przebywają pacjenci w ciężkim stanie, wspomagani tlenoterapią i respiratorami.

- W szczytowym momencie drugiej fali pandemii w szpitalu mieliśmy największą w województwie podkarpackim liczbę chorych – mówi Stanisław Chęć, starosta sanocki. – Na stanowiskach intensywnej terapii pod respiratorami było podłączonych aż 21 pacjentów.

Poradnie przyszpitalne funkcjonują nadal, tyle, że w innym budynku

W związku z przekształceniem SPZOZ w Sanoku w szpital jednoimienny koniecznym było zapewnienie mieszkańcom powiatu sanockiego dostępu do lekarzy specjalistów, którzy do tej pory przyjmowali w budynkach szpitala. Stąd też wszystkie poradnie przeniesiono do przychodni specjalistycznej przy ulicy Lipińskiego w Sanoku.

- Będą tam funkcjonować dotąd, jak długo będzie to konieczne, bo nikt z nas nie wie, kiedy zakończy się pandemia – zaznacza Grzegorz Panek.

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto