Już po raz 33 będziemy mogli spotkać się na kultowym Country & Rock Festiwal Lesko w przepięknej bramie Bieszczad. W tym roku, jak nowa nazwa wskazuje, imprezę wzbogacono o mocniejsze gitarowe riffy.
- Chyba nikt nie spodziewałby się, że to właśnie muzyka country, która do Leska przywędrowała przed laty ze Stanów Zjednoczonych na kasetach magnetofonowych, zadomowi się na dobre w mieście nad Sanem i każdego roku początkiem lipca ściągać będzie rzesze swoich fanów. Przez lata niewielki piknik rozrósł się do drugiego pod względem wielkości, po Mrągowie, festiwalu w kraju i wpisuje się w kalendarz corocznych imprez coraz większej liczby sympatyków i motocyklistów, którzy zjeżdżają w Bieszczady z najdalszych zakątków Polski, by bawić się w klimatycznym miejscu, jakim jest leski amfiteatr
- mówi Dawid Lipka z Urzędu Miasta i Gminy Lesko.
Tegoroczna edycja zaskoczy pozytywnie każdego. Obok takich wykonawców jak Yellow Hourse, Strefa 50, Droga na Ostrołękę oraz Cezary Makiewicz i Koltersi, usłyszymy lokalne zespoły Under Cover i Bieszczadersów.
Gwiazdami będą muzycy tworzący grupę Farben Lehre oraz Luxtorpeda. Pierwsi obchodzą w tym roku 35-lecie istnienia, drugi zespół świętuje swoje 10-lecie. Usłyszycie ich znane przeboje, ale i te z nowowydanych płyt.
Wydarzenie odbędzie się w terminie 2-3 lipca zgodnie z wytycznymi sanepidu i wymaganiami wynikającymi z Rozporządzenia na dzień wydarzenia.
Impreza będzie biletowana z ograniczoną ilością miejsc. Osoby zaszczepione powinny okazać się przy zakupie biletu paszportem covidowym.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?