Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sanockim skansenie będą kręcić film o cadyku. Poszukują statystów

Wojciech Zatwarnicki
Wojciech Zatwarnicki
Ekipa filmowa jest już w Sanoku.
Ekipa filmowa jest już w Sanoku. Fot. Materiały producenta filmu.
W Muzeum Budownictwa Ludowego będzie kręcony film fabularny o Baal Szem Tow – jednej z najważniejszych postaci świata ortodoksyjnych Żydów. Tytuł produkcji to „Zapomniana historia”. Producenci szukają statystów.

- Historia jest oparta na prawdziwych wydarzeniach. Reżyserem i producentem jest Yehuda Grovais, który zrealizował ponad sto filmów o podobnej tematyce, m.in. na terenie Ukrainy. W nagraniach weźmie udział ekipa z Izraela - czterech aktorów i trzy osoby techniczne. Zdjęcia potrwają od 16 stycznia do 25 stycznia. Film w całości zostanie zrealizowany w sanockim skansenie – powiedziała Nowinom Edyta Kwiatek, asystent produkcji filmu na Podkarpaciu.

Filmowcy wybrali do zdjęć sanocki skansen. Jak twierdzą, jest to miejsce, które dokładnie oddaje klimat i atmosferę czasów, kiedy nurt chasydyzmu ortodoksyjnego rozwijał się w Polsce. Obiekty, w których będą realizowane zdjęcia to: dom żydowski, synagoga, rynek miasteczka galicyjskiego i typowy dom chłopski.

Wnętrze domu żydowskiego w sanockim skansenie.Wojtek Zatwarnicki

Zauroczony mistycyzmem

Film opowiada historię cadyka Baal Szem Towa. Już za życia stał się bardzo popularny wśród najbiedniejszej ludności żydowskiej. Mówił o religii prostym językiem, zrozumiałym dla każdego Żyda. Działał głównie na terenie Podola, osiedlił się w miasteczku Międzybóż. Bohater był zauroczony żydowskim mistycyzmem. Nie odcinał się też od żydowskiej tradycji talmudycznej. Jego nauka była próbą syntezy tradycji z nowym mistycyzmem i atakiem w ortodoksję żydowską. Baal Szem Tow uznawany był za odpowiednika Marcina Lutra w chrześcijaństwie. Za to m.in. spotkał się z krytyką ortodoksów żydowskich.

- To bardzo ważna historia chasydzka, która miała miejsce w XVIII wieku. Jest to opowieść przekazywana z ojca na syna już od 260 lat. Dla mnie - reżysera jest to powrót do polskich korzeni. Moja rodzina pochodziła bowiem z Krakowa, Łodzi i Warszawy. Film podkreśla wspólne korzenie polsko-żydowskie oraz przypomina, że to na tej ziemi rozwijały się tradycje kultury chasydzkiej – powiedział nam reżyser filmu i producent Yehuda Grovais.

Yehuda Grovais reżyser i producent filmu.Materiały producenta filmu

Potrzebni statyści

Producenci do filmu poszukują statystów z Sanoka i okolic. Muszą to być panowie w wieku od 25 do 65 lat o ciemnej karnacji, z brodami. Natomiast panie chcące wystąpić w filmie powinny mieć słowiańskie rysy. Zgłoszenia należy wysłać na adres: [email protected] do 16 stycznia.

Podziękowania filmowców

Ekipa filmowa, która w Sanoku jest już od kilkunastu dni dziękuje, sanockiemu szpitalowi covidowemu - oddział chirurgii i Bogu za wspaniały dar, jakim w ostatnich dniach był zespół lekarzy pielęgniarek i opiekunek, z panem dr ordynatorem Wojciechem Skibińskim, dr Jackiem Wrótniakiem, dr Krzysztofem Petrykiem, Bartłomiejem Kielarem i zespołem lekarzy, którzy otoczyli opieką tatę producentki filmu - Paulinę Fiejdasz i uratowali mu życie.

- Ich pomoc, profesjonalizm, oddanie i cierpliwość pozwoli naszej produkcji spokojnie skupić się na pracy nad filmem – powiedziała Paulina Fiejdasz.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto