Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wilki podchodzą coraz bliżej domów na terenie gminy Sanok

OPRAC.:
Wojciech Zatwarnicki
Wojciech Zatwarnicki
Fot. pixabay.
W ostatnim czasie pojawiają się informacje o obecności wilków w sąsiedztwie prywatnych posesji na terenie gmin w powiecie sanockim i bieszczadzkim. Do tej listy dołączyła gmina Sanok.

W związku z powyższą sytuacją urzędnicy apeluje do mieszkańców o zachowanie szczególnej ostrożności.

- Zwracam się do właścicieli psów o nadzór nad zwierzętami, zamykanie ich na noc w budynkach i unikanie spacerów w okolicznych lasach. Proszę o zamykanie posesji i zabezpieczenie odpadów komunalnych tak, aby nie stały się one pożywieniem dla dzikiej zwierzyny. Przypominam, że spuszczanie psa ze smyczy w lesie jest zabronione - powiedziała Anna Hałas wójt Gminy Sanok.

W przypadku kontaktu z wilkiem lub innymi drapieżnikami należy nie prowokować zwierząt i spokojnie się oddalić. Każdy niebezpieczny incydent z udziałem wilka należy zgłaszać do Biura Zarządzania Kryzysowego Urzędu Gminy Sanok osobiście lub telefonicznie pod numer 13 46 56 565.

Problem z atakami na psy i ich obecnościa w pobliżu domostw nie jest czymś nowym. W ubiegłego roku podczas konferencji poświęconej wilkom w Bieszczadach zorganizowanej w Uhercach (powiat leski) mówiła o nim Agnieszka Veljković z Fundacji WWF Polska.

- Pies jest naturalnym wrogiem wilka, więc ataki są czymś naturalnym. Aby się przed nimi uchronić musimy zadbać o to, by nasz pupil był odpowiednio zabezpieczony na terenie posesji. Szczególnie dotyczy to godzin nocnych. Musimy budować kojce, a jeśli to niemożliwe, po prostu zamykać psa w jakimś pomieszczeniu. Nikogo też niech nie dziwi to, że wilk podchodzi w pobliże domostw. Wilk z natury jest ciekawski i będzie podchodził pod zabudowania. Nie oznacza to jednak, że będzie atakował człowieka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto