- W trakcie tegorocznych wakacji oprócz całorocznych stacji ratunkowych w Sanoku, Ustrzykach Górnych i Cisnej w każdy weekend ratownicy dyżurują w sezonowej dyżurce w Dukli w Beskidzie Niskim – powiedział w sobotę naczelnik bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Krzysztof Szczurek.
Jak zaznaczył, "sieć placówek GOPR dodatkowo uzupełniają punkty ratunkowe w schroniskach Koliba na Przysłupiu Caryńskim, Pod Wysoką Połoniną w Wetlinie oraz Bacówka pod Małą Rawką".
Naczelnik przypomniał, że w bieszczadzkiej grupie GOPR "20 ratowników ma uprawnienia do wykonywania medycznych czynności ratunkowych".
Bieszczadzka grupa GOPR monitoruje prawie 4 tys. km kw. Opiekuje się turystami w Bieszczadach, Beskidzie Niskim oraz na pogórzach Dynowskim i Przemyskim.
GOPR w Bieszczadach powstał 61 lat temu. Od tamtego czasu ratownicy bieszczadzkiej grupy udzielili pomocy przeszło 23 tys. turystów.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Migracja i przemoc: Szwecja w kryzysie integracyjnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?