Władysława Chytła-Lassota „Dziunka” urodziła się w 1920 roku w Sanoku. Po ukończeniu Szkoły Handlowej w 1937 roku wyjechała do Czernawczyc koło Brześcia nad Bugiem do rodziny.
10 lutego 1940 roku została wywieziona z ciocią Augustynowicz i dwiema młodszymi kuzynkami Zosią i Stasią Kosztołowicz na Sybir, łagier Udaczna, rejon Tajszet, woj. Irkuck.
W 1942 roku wyjechała do kołchozu Szelechowo. Na Sybirze spędziła sześć lat, walcząc o przeżycie i tęskniąc za ukochaną Ojczyzną i rodziną. Do Sanoka powróciła w 1946 roku.
Za namową swoich dzieci opisała przeżycia i dramaty Polaków, które umieściła w książce „Wspomnienia po latach” oraz „Moje życie i tęsknota w przeklętym pięknie tajgi syberyjskiej 1940-1946”.
- Mamo, babciu i prababciu, jesteś dla nas przykładem i wzorem, że w życiu należy sumiennie i ciężko pracować, czynić dobro wokół siebie, które będzie źródłem satysfakcji i uznania. Twoje słowa „Jestem Polką, to miłość, to patriotyzm do Ojczyzny, to uczucie, które nie uległo fali poddaństwa i narzucenia obcego obywatelstwa stały się dla nas drogowskazem życiowym i ułatwiają nam przezwyciężanie trudności w naszym życiu
- tymi słowami zwrócili się dzisiaj do jubilatki jej dzieci.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
