Końcem grudnia, społeczność związana z horynieckim festiwalem, z wielkim smutkiem przyjęła wiadomość o odejściu długoletniej współtwórczyni festiwalu - Ewy Lis, która przez ponad 20 lat prowadziła to teatralne wydarzenie i dla wielu była jego nieodłączną częścią. Jej pamięć została uczczona podczas inauguracji Biesiady i jak wielu uczestników podkreślało - duch Ewy Lis był obecny podczas trwania festiwalu.
Tegorocznej edycji Biesiady towarzyszyła również wystawa fotograficzna, dokumentująca poprzednie edycje festiwalu, w tym osoby i teatry z nim związane. Wystawa była szczególnie interesująca dla teatrów, które po raz pierwszy uczestniczyły w biesiadzie, jak również dla jej wieloletnich uczestników, gdyż budziła wspomnienia.
Biesiada, jest od lat wydarzeniem o zasięgu ogólnopolskim. Do niewielkiej podkarpackiej miejscowości przybywają teatry z odległych zakątków kraju. Jednak tego roku, organizatorzy pokusili się o pewne novum.
W trzydniowych zmaganiach konkursowych pośród 15 teatrów, znalazł się teatr ze Słowacji – CDM + Divadlo Kusy Cukru z miasta Żar nad Hronom, ze spektaklem O czynach i egzystencji, opartym na prozie Gabriela Garcíi Márqueza. Drugim akcentem nadającym Biesiadzie zadatki wydarzenia międzynarodowego, był gościnny występ Teatru Harmyder z Łucka na Ukrainie z autorskim spektaklem Witkacy jest - Witkacego nie ma, powstałym w oparciu o fragmenty dramatów Witkacego, o wspomnienia i wywiady.
Drugim wydarzeniem towarzyszącym Biesiadzie był spektakl Pan Baron przychodzi boso i płaci guzikiem w wykonaniu aktorki, przewodniczącej jury Marty Klubowicz, której na scenie towarzyszył Robert Mika.
Oprócz zmagań konkursowych, podczas których teatry chętnie obserwowały wzajemnie swój warsztat pracy, porównywały osiągnięcia wypełniając po brzegi salę teatralną, codziennie prezentowane były wieczorem dwie najciekawsze propozycje dla miłośników teatru oraz samego wydarzenia. O biesiadnym charakterze festiwalu świadczył fakt, że oprócz pewnej rywalizacji łączył on wszystkich uczestników wokół teatru.
W przerwach pomiędzy spektaklami w foyer zasłyszeć można było głównie wymianę opinii pomiędzy aktorami. Nie inaczej było również podczas wspólnych posiłków, na hotelowych korytarzach, czy też podczas dopołudniowych konsultacji z jurorami.
A w tym roku w gronie jurorskim zasiadali: Marta Klubowicz – przewodnicząca, Łukasz Drewniak, Robert Konowalik oraz Tomasz Rodowicz, którzy postanowili przyznać następujące nagrody:
w kategorii zespołów teatralnych małych form:
Złoty Róg Myśliwski Króla Jana Teatrowi From Poland z Katowic za spektakl "Rok 1913" w reżyserii Jarosława Filipskiego,
Srebrny Róg Myśliwski Króla Jana Kompanii Teatralnej Mamro z Warszawy za spektakl "Mąż i żona" Aleksandra Fredry w reżyserii Piotra Wawra,
Brązowy Róg Myśliwski Króla Jana Teatrowi Pijana Sypialnia z Warszawy za spektakl "Wodewil Warszawski"
w kategorii indywidualnych dokonań twórczych:
Złota Misę Borowiny: reżyser i aktorki ze spektaklu "Dzbanek z czarnej gliny" Teatru PID/GIN z Krakowa,
Srebrną Misę Borowiny: Marian Bednarek – reżyser spektaklu "Głęboka wysokość szerokiej długości" Teatru Bednarka z Rybnika,
Brązową Misę Borowiny: młody Zespół aktorski i muzyczny Teatru satyry Zielona Mrówa z Lublina,
Nagrodę specjalną – Talerz Biesiadny Króla Jana otrzymał Teatr PID/GIN z Krakowa za spektakl „Dzbanek z czarnej gliny”
Nagroda specjalna "Róża Horyniecka" ufundowana przez Uzdrowisko Horyniec spółka z o.o trafiła do Teatru MNIEJSZA KAPRYS O TO z Domu Kultury w Łapach za spektakl "Przypadki Antoniego C."
Nagrodę rzeczową państwa Marii i Jana Lechowiczów zwaną także Nagrodą Specjalną ufundowaną przez Biuro Usług Komputerowych LECH-KOM w Lubaczowie otrzymała Karolina Dąbrowska za monodram "Moda" w reżyserii Jana Zdzierskiego z Centrum Kultury w Żyrardowie.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
