Kto w czwartek będzie faworytem w Oświęcimiu? Zdecydowanie gospodarze, którzy już są tylko o krok od awansu do półfinału, bo prowadzą w rywalizacji do czterech wygranych 3:1.
Przypomnijmy, jak do tej pory wyglądała rywalizacja - pierwsze dwa spotkania w Oświęcimiu były bardzo wyrównane i sanoczanie pokazali w nich, że nie zamierzają tanio skóry sprzedać. Skończyło się wprawdzie porażkami Ciarko STS-u (1:2 i 2:3), ale przed pojedynkami w Sanoku można było spodziewać się bardzo ciekawej walki.
Rzeczywiście mecze w Sanoku przyniosły spodziewane emocje, ale ich zakończenie nie było do końca po myśli sanoczan. Pierwszy mecz jeszcze nie był zły dla Ciarko STS, bo podopieczni trenera Miiki Elmo wygrali 4:2, ale czwarte spotkanie zakończyło się już wygraną Unii i wszystko to sprawia, że to właśnie oświęcimianie są zaledwie o krok od awansu do półfinału.
Co więcej, w ekipie z Sanoka nie zagra Aleksandr Mokszancew, z którym działacze Ciarko STS zdecydowali się rozwiązać kontrakt wobec agresji Rosji na Ukrainę. Warto dodać, że rosyjski napastnik był mocnym punktem drużyny, bo zapisał na swoim koncie 4 gole i aż 21 asyst.
Początek czwartkowego meczu o godzinie 19.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?